Cmentarze dla zwierząt w Polsce

Chowanie zwierząt to tradycja, która sięga starożytności. Dla wielu jest to sposób na pożegnanie ukochanego kompana, traktowanego na równi z członkiem rodziny. Nawet jeżeli jesteście mniej sentymentalni, z pewnością jako właściciele zwierzaków niejednokrotnie zastanawialiście się, co stanie się z nimi po śmierci? Jak wygląda sytuacja cmentarzy dla zwierząt w Polsce? Gdzie i w jaki sposób wolno chować zwierzęta domowe?

Miejsca pochówku zwierząt w Polsce

Od 2000 roku prawo zakazuje chowania zwierząt w lasach czy przydomowych ogrodach. Jednak zrozumiałe jest, że takie przepisy są często ignorowane, i sporo osób posiadających swoje przydomowe ogródki po prostu zakopuje w nich zwierzęta po śmierci. Warto jednak pamiętać, że takie działania mogą być niebezpieczne dla środowiska. Szczególnie substancje stosowane podczas eutanazji zwierząt są toksyczne i mogą zagrażać glebie oraz wodom gruntowym. Stąd też wyznaczanie miejsc spoczynku dla zwierząt nie tylko ma wymiar sentymentalny, ale także praktyczny. Pierwszy cmentarz dla zwierząt powstał w Polsce w 1991 roku we wsi Konik Nowy pod Warszawą, a dzisiaj funkcjonuje 14 takich nekropolii. Czy to dużo, czy mało, to już kwestia, dla wielu, sporna.

Cmentarze dla zwierząt to rozwiązanie, które praktykuje się również dla ochrony dzikiej fauny. Właściciele często wykopują płytkie groby w pobliskich lasach, które są następnie rozkopywane przez zwierzęcych mieszkańców. Te z kolei mogą zatruć się substancjami używanymi do eutanazji zwierząt lub chorobami. 

Co zrobić po śmierci pupila?

Weterynarze współpracują z firmami zajmującymi się utylizacją zwłok zwierząt, dlatego jeżeli pupil zostaje poddany eutanazji, jedną z opcji jest pozostawienie go w gabinecie. Dla wielu jest to wyjście nie do przyjęcia – ukochany pupil nie jest przecież odpadem, którego należy się po prostu pozbyć. Kolejnym rozwiązaniem jest kremacja: w Polsce działa coraz więcej krematoriów dla zwierząt. Pamiętajmy bowiem, że proces kremacji zwierząt różni się od kremacji szczątków ludzkich (mniejszy piec i krótszy czas spalania), a czworonogów nie spala się razem z właścicielami. Warto zaznaczyć, że urnę z prochami zwierzęcia można przechowywać w domu bez potrzeby uzyskiwania jakichkolwiek pozwoleń, lub zdecydować się na pochówek na jednym z kilkunastu cmentarzy dla zwierząt.

Pogrzeby zwierząt

Coraz większym zainteresowaniem cieszą się akcesoria związane z pochówkiem zwierząt. Dostępne są personalizowane trumny, urny, a nawet biżuteria żałobna, wykonana na przykład z sierści lub prochów pupila, zatopionych w żywicy epoksydowej. Co ciekawe, cmentarze dla zwierząt mają często nietypowy, bowiem kolorowy i radosny charakter. Na grobach znajdziemy nie tylko zdjęcia, ale także ulubione zabawki, obroże czy smycze. Na takich nekropoliach chowa się nie tylko psy i koty, ale również papugi, świnki morskie, króliki, chomiczki czy jaszczurki. Niektórzy właściciele często odwiedzają groby swoich milusińskich i zapalają na nich świeczki. Można również zorganizować ceremonię pogrzebową: specjalistyczne zakłady pogrzebowe dla zwierząt, współpracujące z cmentarzami, są w stanie zagwarantować personalizowaną ceremonię pogrzebową.